„A lato było piękne tego roku”
Żal było siedzieć w domu, dlatego Kuba lekcję historii miał w plenerze. Przyjechał uśmiechnięty z mamą i poszliśmy do ogrodu bł. Julii Rodzińskiej. Razem przeszliśmy stacje drogi krzyżowej, od czasu do czasu siadając na zmurszałych ławkach. Kuba z ogromnym zainteresowaniem słuchał opowieści z bogatej historii naszego narodu, wykazywał ogromną empatię i wzruszenie, współczuł ofiarom zbrodni wojennych i obozów zagłady. Jego postawa była niezwykle dojrzała. Kuba był bardzo szczęśliwy i wdzięczny za tę lekcję historii spędzoną inaczej niż zwykle.